- Hubert Walas
Dolar zagrożony?
„To koniec monopolu dolara na świecie. Każdy kto trzyma swoje pieniądze w dolarze, dzisiaj już nie może być pewny, że USA nie ukradnie ich pieniędzy”. - Vyacheslav Volodin, przewodniczący rosyjskiej Dumy, niższej izby parlamentu.
„Sankcje fundamentalnie podważyły amerykańską wiarygodność w międzynarodowym systemie monetarnym” - Yu Yongding, główny ekonomista Chinese Academy of Social Sciences.
Blisko 60% ze światowych rezerw wartych 13 bilionów dolarów przypada na amerykańskiego dolara. Kiedy Amerykanie dodrukowują greenbacka, koszt tego długu przypada na wszystkich trzymających swoje rezerwy w dolarze. To być może największa przewaga komperatywna, jaką kiedykolwiek dowolne mocarstwo miało nad resztą stawki w historii świata. Nic nie jest jednak dane na zawsze. Jeszcze 20 lat temu potęga dolara była jeszcze większa. W 1999 roku dolar odpowiadał za 71% globalnych rezerw walutowych. Wielu uczestników systemu jest niezadowolonych z tego hegemonicznego układu. Chiny, Rosja, czy Iran to oczywiste przykłady, jednak coraz częściej wyraz temu niezadowoleniu dają inni gracze, wczoraj jeszcze bliscy sojusznicy USA, tacy jak Arabia Saudyjska. Wojna rosyjsko-ukraińska, a co za tym idzie drakońskie, amerykańskie sankcje nałożone na Moskwę jeszcze bardziej podważyły istniejący układ. W jaki sposób? Czy mamy do czynienia z momentem “finansowego kanału sueskiego?”
Privilège Exorbitant
Status dolara jako światowej waluty rezerwowej przypieczętowany został w lipcu 1944, podczas konferecji w Bretton Woods. To w praktyce była nagroda, którą Amerykanie, korzystając ze słabości Europy, przyznali sobie za zwycięstwo w II Wojnie Światowej. Ten status został później zachwiany roku w 1971, kiedy dolar porzucił standard złota, ale mimo to utrzymał swoją pozycję. W praktyce dolar od 80 lat dominuje na globalnych rynkach finansowych. W tym miejscu zawsze przytaczana jest słynna wypowiedź francuskiego ministra finansów z lat 60, Valéry Giscard d'Estaing, który amerykański atut finansowy nazwał - privilège exorbitant - nadmiernym przywilejem.
Dlatego, w momencie rosyjskiego ataku na Ukrainę, to nie tysiące Javelinów i Stingerów, stanowiło największy atut w talii amerykańskich ruchów odwetowych. Była nim, de facto, kontrola globalnego rynku finansowego. Nikt nie miał wątpliwości, że Amerykanie zrobią użytek z tej przewagi, ale skala użycia zaskoczyła dosłownie wszystkich i na pewno wywołała popłoch na Kremlu. Mówimy o największym pakiecie sankcji, który kiedykolwiek został nałożony na inne państwo. I tym razem nie jest to Korea Północna, czy nawet Iran, a największe terytorialne państwo świata, spadkobierca potęgi ZSRR. To zdjęcie dobrze obrazuje nastrój w Moskwie. Przedstawia reakcję Elvriy Nabuilny, szefowej Banku Centralnego Rosji, na odmowę przyjęcia jej rezygnacji ze stanowiska przez Władimira Putina, co oznaczało że będzie musiała stawić czoła wyzwaniu, któremu w praktyce nie da się sprostać.
Cały odcinek zajęłoby nam wyliczenie wszystkich sankcji, które nałożone zostały na Rosję. Rosyjskie banki odcięte od SWIFT, ruch który rosyjscy dyplomaci w przeszłości nazwali “równoznacznym z wypowiedzeniem wojny”, setki zachodnich firm opuszcza Rosję, blokowany jest eksport do Rosji wielu kluczowych komponentów.
Niemniej ciosem, który najbardziej w Rosję uderzył, i najbardziej zaskoczył analityków, był ruch wycelowany w Rosyjski Bank Centralny polegający na zamrożeniu, lub nazywając rzeczy po imieniu - konfiskacie dużej części rosyjskich rezerw walutowych. Dokłada kwota nie jest znana, ale można przyjąć, że mowa jest o kwocie 200-300mld dolarów, czyli plus minus połowie rosyjskich rezerw wycenianych przed wojną na $630mld. Do tego doszła również konfiskata szeregu, znajdujących się na zachodzie, majątków rosyjskich oligarchów.
Oczywiście zwykłego człowieka, który widział obrazki z Buczy, czy Mariupola te informacje mogą nie dziwić, co więcej przyjmował je z zadowoleniem. Jednak abstrahując od aspektu moralnego tych decyzji, stanowią one precedens, wg niektórych niebezpieczny precedens, który może przyczynić się do upadku dolara jako światowej waluty rezerwowej i stopniowej utraty przez Amerykanów swojej privilège exorbitant.
„Sankcje wstrząsnęły Ziemią. Przełamały schemat” - przyznaje John Smith, były urzędnik Departamentu Skarbu USA, odpowiedzialny za sankcje. Uderzenie w kraj o sile i wielkości Rosji jest bezprecedensowym wydarzeniem. Profesor prawa finansowego Mitu Gulati z Uniwersytetu Virginia przyznaje, że jeśli zmieniasz prawo dla Rosji, w praktyce zmieniasz je dla całego świata, na zawsze.
Wtóruje mu Louis-Vincent Gave z Gavekal Research w rozmowie ze Strategy&Future. Zachęcam do odsłuchania całej rozmowy.
12:40 od „the decision… do 14:20 do ..that’s not th deal”.
Rządy prawa. Oczywiście są często instrumentalnie wykorzystywane przez autorytarnych przywódców i tamtejszych magnatów, jednak to one stanowią o sile świata Zachodu i powodowały napływ kapitału z całego świata do zachodnich instytucji.
Gave zauważa, że to właśnie to było powodem dla którego wszystkie nadwyżki kapitałowe wypracowane przez rozwijające się gospodarki były reinwestowane w amerykańskie papiery wartościowe, mimo że obecnie oferują one ujemną stopę zwrotu. To pomagało utrzymać lokalne waluty niedowartościowane i zabezpieczało te gospodarki przed kryzysem podobnym do tego z 2008 roku. Jednocześnie finansowały amerykański dług.
Teraz według wielu ekspertów Ameryka nie igrają z ogniem, jako że nie dość, że prowadzą bardzo rozrzutną politykę fiskalno-monetarną wprowadzając kolejne biliony dolarów do obiegu, obciążając tym długiem cały świat, to teraz dodatkowo podważają swoją wiarygodność wśród wszystkich krajów, które nie są „szeroko rozumianym Zachodem”. A przypomnijmy te kraje dalej stanowią na świecie większość.
Gave’owi wtóruje Gal Luft, dyrektor Insitute for the Analysis of Global Security. „Banki Centralne zaczynają się zastanawiać, czy pełne poleganie na dolarze amerykańskim to dobry pomysł. Do tej pory “wszystkie jajka wsadzane były do jednego koszyka”, koszyka amerykańskich papierów wartościowych.” Luft ostrzega, że taki brak świadomości wśród amerykańskich decydentów, może się źle skończyć dla dolara. “1 na 10 państw na świecie jest pod tą czy inną formą amerykańskich sankcji, więc z jednej strony sankcjonujesz wszystkich od lewa do prawa, a z drugiej chcesz by te kraje kupowały twoje obligacje i finansowały Twój dług. To nie jest recepta na sukces”.
Śmierć dolara
Śmierć dolara była przepowiada już wiele razy, jednak jak zauważa analityk Credit Suisse Zoltan Pozsar „Wielkie wojny mają tendencję do podważania dominacji istniejących systemów finansowych i kreują nowe”. To może być finansowy kanał sueski.
Ten ruch Amerykanów wywołał efekt domina. Rosja dalej utrzymuje znaczący eksport surowców energetycznych, który w większości opłacany jest w dolarze lub euro. A te w obecnym układzie mogą być w każdej chwili zablokowane. Dlatego Kreml odcinając się od zachodnich walut powiedział państwom sobie wrogim, czyli tym krajom, które nałożyły na Moskwę sankcje, iż oczekują od nich zapłaty za węglowodory w rosyjskich rublach. Natomiast państwom, które Kreml uznaje za przyjazne np. Chinom, czy Indiom, Rosjanie zaproponowali kupno surowców w ich lokalnych walutach. To naprawdę ważne wydarzenie.
Unia Europejska od razu zapowiedziała, że nie ma zamiaru płacić za surowce w rublach, ponieważ kontrakty były zawierane w innej walucie. Dlatego 27 kwietnia Moskwa po raz pierwszy zablokowała dostawy gazu do dwóch państw członkowskich - Polski i Bułgarii, bo te zastosowały się do wspólnej dyrektywy. Niemniej jak donosi Financial Times firmy energetyczne z Niemiec, Austrii, Węgier, Słowacji i Włoch planują zastosować się do rosyjskiego żądania co w praktyce sprowadzałoby się do otwarcia konta rublowego w rosyjskim banku Gazprombanku. „To złamanie sankcji” - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer. Sytuacja jest rozwojowa, więc w momencie publikacji tego materiału, może ulec zmianie.
Równie interesująco przedstawia się rozgrywka między państwami, które Moskwa uważa za przyjacielskie, lub co najmniej neutralne. Tę pozycję zaraz po rozpoczęciu konfliktu zajęły liczące się gospodarki Meksyku, Południowej Afryki, czy Brazylii. Ten ostatni kraj niedawno potępił wojnę na Ukrainie, co i tak nie zmieniło podejścia południowoamerykańskiego giganta do rosyjskich sankcji - „jesteśmy przeciwko sankcjom” - mówi brazylijski minister finansów Guedes. Jeszcze bardziej istotne dla Moskwy jest stanowisko, prawdopodobnie już teraz największego ludnościowo kraju świata - Indii.
Rosjanie zaproponowali Hindusom sprzedaż 15 milionów baryłek ropy po przecenionej cenie do nawet $35 za baryłkę, jak informuje Bloomberg. Przypomnijmy obecnie baryłka oscyluje w granicach $100. Ale co istotniejsze zaproponowali by transakcje nie były denominowane w dolarze, ale w indyjskich rupiach, a wszystko obsługiwałby rosyjski system płatności SPFS.
Hindusi odmówili, najpewniej by nie psuć stosunków z Amerykanami, których potrzebują do neutralizacji siły głównego adwersarza w regionie - Chin. Niemniej ta sytuacja dobrze obrazuje proces z jakim mamy do czynienia.
Dla Chin, których gospodarka potrzebuje węglowodorów jak powietrza, izolacja Rosji przedstawia pyszną okazję. Pekin nie dość, że ma szansę za półdarmo kupić ropę, gaz i inne pierwiastki, których Rosja ma pod dostatkiem, to jeszcze bliższa więź na osi Moskwa - Pekin daje prawdziwą szansę na utopienie amerykańskiego dolara. A to marzenie, które Chińczycy mają od dawna.
Rosjanie bowiem, w Pekinie, przedstawili tę samą ofertę co w Delhi. Sprzedamy Wam naszą ropę i gaz w Yuanach. Chinom nie trzeba było dwa razy powtarzać. Rosyjski węgiel i ropa rozliczone w chińskim Yuanie już dociera do Państwa Środka.
Na tym łańcuszek przyczynowo-skutkowy bynajmniej się nie kończy. Teraz Chińczycy, mając w ręku niebywale korzystny deal z Rosjanami, idą do swojego największego dostawcy ropy, czyli Arabii Saudyjskiej.
Gave: 18:37 (you can also turn to saudi arabia…) do 19:09 (..shift)
Arabia Saudyjska prowadzi rozmowy z Chinami w sprawie rozliczania części saudyjskiej ropy w Yuanie. Rozmowy na temat denominacji saudyjskiej ropy w RMB toczyły się już od jakichś 6 lat, ale przyśpieszyły w ostatnich tygodniach i wynikają z całego wachlarza rozmijających się interesów Rijadu i Waszyngtonu.
Po pierwsze Sudowie oczekują wsparcia Waszyngtonu w sprawie wojny w Jemenie i poparcia saudyjskiej interwencji w tym państwie. Rijad zaniepokojony jest potencjalnym odmrożeniem relacji między USA, a Iranem i potencjalnym, nowym dealem. Po drugie Sudowie na pewno z przerażeniem obserwują jak drakońskie sankcje dławią Rosję. Arabii Saudyjskiej daleko do demokratycznego państwa. Sam Biden pozostaje przy zdaniu, że po zabiciu dziennikarza Jamala Khashoggiego, który krytykował saudyjskie władze, Arabia powinna być traktowana jako parias, a saudyjski reżim niesie niewielką wartość dla swojego społeczeństwa. Biden wstrzymał też pomoc militarną dla saudyjskiej koalicji w Jemenie.
Gave: 16:00-> (and for saudi arabia….) do 16:35 (is as much humanitarian disaster as ukraine is)
Po trzecie - dochodzi presja Chin, największego klienta Rijadu, który może domagać się sprzedaży ropy denominowanej w Yuanie, skoro już teraz kupuje ją w ten sposób od Rosji. Arabia Saudyjska w swojej historii już zmieniała patrona, wcześniej z Brytyjczyków na Amerykanów. Czy nowym patronem będą Chińczycy?
Tym bardziej, że w ostatnich 30 latach diametralnie zmieniła się dynamika eksportu saudyjskiej ropy. W latach 1990 Amerykanie importowali nawet 2 mln baryłek ropy dziennie z Arabii Saudyjskiej. Jednak w międzyczasie USA stało się energetycznym mocarstwem, w większości pokrywającym własne potrzeby. Dlatego dzisiaj ten import spadł czterokrotnie, do 500tys baryłek dziennie. Tymczasem odwrotny trend zachodzi vis a vis Chin, które zbliżają się do szczytu amerykańskiego importu. W grudniu 2021 Chińczycy kupowali w Rijadzie blisko 1.8mln baryłek ropy dziennie, niewiele mniej kupują w Moskwie. Wymiar handlowy jest tu niezwykle ważny i może zwiastować pewne wybory strategiczne. Ponadto Chiny pomagają Saudom w budowie rakiet balistycznych, czy przy realizacji marzycielskich projektów bin Salmana, takich jak futurystyczne miasto Neom.
Nie bez przyczyny zatem saudyjski, de facto, przywódca Mohammed Bin Salman odmówił rozmowy z Joe Bidenem, który szukał poparcia dla międzynarodowej koalicji izolującej Rosję, w czym miałoby pomóc zwiększenie produkcji ropy przez Arabię Saudyjską i ZEA. W tym samym momencie bin Salman znalazł jednak czas na rozmowy z rosyjskim prezydentem Vladimirem Putinem.
Po czwarte Saudowie mogą mieć nadzieję, że szersza kooperacja z Pekinem może im pomóc zniechęcić Chińczyków do bliskiej współpracy ze swoim największym wrogiem - Iranem.
Przedwczesny pogrzeb?
A może obecny moment okaże się jednym z wielu przesileń, które historia zweryfikuje, jako przedwczesny pogrzeb dolara? Ta wersja również ma swoich zwolenników. Brak realnych alternatyw, tak można w skrócie podsumować ich argumenty. Poza Europą i Japonią, które stoją ramię w ramię z USA, zwyczajnie nie ma wystarczająco płynnych zasobów finansowych w innych walutach, które sprostałyby popytowi, chcąc odrzucić dolara.
„Nasza gospodarka jest silna i bezpieczna. Jesteśmy bardzo otwarci na nasze rynki, wszystko jest łatwo wymienialne. Dopóki to się nie zmieni, reszta się nie zmieni. Jeśli będziemy działać wspólnie ze wszystkimi naszymi partnerami i sojusznikami, to gdzie indziej można pójść? Nie ma innego miejsca, które miałoby poziom płynności i dostępu zbliżony do tego, jaki ma rynek amerykański.” - twierdzi Brian O'Toole, ekspert ds. sankcji w Atlantic Council i były urzędnik wysokiego szczebla w Ministerstwie Skarbu USA.
Dolar nie upadnie nagle, jego dominacja dalej jest przygniatająca. W 2019 użyty został przy 88% międzynarodowych transakcji, w porównaniu do 4% odnotowanych w yuanie. Yuanie, którego Chiny chcą umiędzynaradawiać, jednak kurs tego samego yuana dalej silnie kontrolują. Tymczasem nie można mieć obu tych rzeczy naraz.
Być może prawda leży gdzieś po środku. Robert Manning, z Scowcroft Centre for Strategy and Security w Washingtonie ,mówi że “dolar nie zostanie zepchnięty w tej dekadzie, ale już w 2035-2040 roku będzie rzucone mu wyzwanie przez Yuana i Euro. Najpewniej będziemy obserować coraz bardziej fragmentaryczny, międzynarodowy system finansowy” („the dollar is unlikely to be dislodged in this decade”. But he adds: „Looking out to 2035-2040, the dollar is likely to be challenged by the RMB and euro, and we may see a more fragmented international financial system.”)
A może jest jeszcze inaczej? Czy w dobie technologii blockchain, rozwoju kryptowalut i walut cyfrowych banków centralnych potrzebna będzie jeszcze waluta rezerwowa?
Gave: 24:10 - (do we still need to have a reserve currency?) do 24:24 (..or hungarian forints)
Larry Fink, dyrektor generalny BlackRock, największej na świecie grupy inwestycyjnej, zarządzającej aktywami o wartości 10 bilionów dolarów, w swoim corocznym liście do akcjonariuszy stwierdził, że „rosyjska inwazja na Ukrainę położyła kres globalizacji, której doświadczaliśmy przez ostatnie trzy dekady”. Jego zdaniem jednym z rezultatów może być szersze wykorzystanie walut cyfrowych - dziedziny, w której władze chińskie poczyniły znaczne przygotowania.
Waszyngton po agresji na Ukrainę zastosował drakońskie sankcje na moskiewski reżim. Po obrazkach z Buczy, Irpena, czy Mariupola, nikt nie ma wątpliwości, że moralnie było to słuszne działanie. Jednak czyniąc to potencjalnie “mógł wylać dziecko z kąpielą”, w efekcie osłabiając swoją globalną dominację i obecny porządek światowy. Czas pokaże, czy dolar przetrwa kolejny kryzys, jednak wiele wskazuje na to, że będzie to jak dotąd największe wyzwanie rzucone amerykańskiej privilège exorbitant.
Źródła:
https://www.youtube.com/watch?v=kPz2fqZBz_Y
https://www.bloomberg.com/news/articles/2022-04-07/russian-coal-and-oil-paid-for-in-yuan-to-start-flowing-to-china
https://www.bloomberg.com/news/articles/2022-03-31/russia-offers-oil-to-india-at-steep-discount-to-pre-war-price
https://www.business-standard.com/article/current-affairs/india-not-considering-buying-crude-oil-from-russia-using-rupees-122032800643_1.html#
https://www.cnbc.com/2022/03/22/countries-may-want-to-diversify-away-from-the-us-dollar-think-tank.html
https://www.wsj.com/articles/saudi-arabia-considers-accepting-yuan-instead-of-dollars-for-chinese-oil-sales-11647351541
https://www.wsj.com/articles/saudi-emirati-leaders-decline-calls-with-biden-during-ukraine-crisis-11646779430?mod=article_inline
https://www.wsj.com/articles/iran-nuclear-talks-break-off-without-a-deal-11646997132?mod=article_inline
https://www.wsj.com/articles/is-the-dollar-in-danger-china-russia-ruble-yuan-reserve-currency-foreign-sanctions-11647195545
https://www.ft.com/content/220db8f2-2980-410f-aab8-f471369ac3cf
https://inews.co.uk/news/long-reads/russia-china-us-dollar-undermine-change-world-cryptocurrency-1548200
https://www.themoscowtimes.com/2022/04/06/russia-says-paid-foreign-dollar-debt-in-rubles-amid-default-fears-a77242
https://www.al-monitor.com/originals/2022/04/egypt-wants-shipping-agencies-deal-pounds-amid-dollar-flight